Nasze lektury „Asiunia”


2024-10-02

„Mnie ta zie­mia od in­nych droż­sza, ani chcę, ani umiem stąd odejść…”

We wrześniu uczniowie klasy 3 zapoznali się z lekturą „Asiunia”. Najpierw uczniowie obejrzeli krótki film o II wojnie światowej, poznali bohaterów Powstania Warszawskiego oraz wysłuchali pieśni „Warszawskie dzieci”. Potem uczniowie rozmawiali na trudne tematy tj. bieda, wojna, tułaczka, głód, utrata domu. Temat był trudny dla młodych czytelników, ale poziom zainteresowania lekturą oraz aktywność podczas lekcji, wskazywały na chęć i potrzebę zrozumienia przez uczniów tego fragmentu historii. Nie zapomnieliśmy też o naszych bohaterach: Kazimierzu Jędrzejowskim i Stefanie Jasieńskim. Przy pomnikach porozmawialiśmy o ich walce z okupantem. Podsumowaniem były ciekawe antywojenne plakaty.

Recenzja książki:

https://calapolskaczytadzieciom.pl/ksiazka/asiunia/

„W piąte urodziny Asiuni było jeszcze normalnie. Spotkała się cała rodzina, panowała miła atmosfera, dziewczynkę ucieszyły drobne prezenty. Jednak kilka dni później wszystko się zmieniło. Najpierw zabrakło mamy, później zniknął dom, nawet ulubionego kubeczka już nie było… Dla Asiuni rozpoczyna się tułaczka po obcych domach, gdzie są nieznane ciocie, za łóżko służą dwa fotele, a zimą trzeba chodzić w letniej sukience.

Wreszcie dziewczynkę zabiera babcia i Asiunia spotyka ukochanych braci. Mają dopiero po kilkanaście lat, ale muszą szybko dorosnąć i zająć się rodziną. Jest wojna, nie ma jedzenia, jest zimno i niebezpiecznie. Asiunia boi się i nie wszystko rozumie, ale ufa, że rodzina ją ochroni.

Te smutne zdarzenia, opisane  z perspektywy kruchej dziewczynki, zadziwiają delikatnością i prostotą. Dla małego czytelnika to lekcja trudnej historii, o której nie powinniśmy zapominać. Warto przeczytać ją z dzieckiem i rozmawiać, gdy pojawią się nieuniknione pytania.

Wojna się kończy, mijają lata, a Asiunia zostaje znaną pisarką i poetką. Bo ta historia to wspomnienia Joanny Papuzińskiej, autorki wielu wspaniałych książek, bez których trudno sobie wyobrazić nasze dzieciństwo.”

Marzanna Kuszyńska